Maseczka chirurgiczna – nie tak skuteczna, jak oczekiwano W ochronie przed koronawirusem, w tym Omikronem, nieco gorzej wypadają popularne maski chirurgiczne i jednorazowe. Są one o około 5 do 10 proc. mniej skuteczne niż maski N95, w zależności od ich klasyfikacji ASTM International (typ 1, 2 lub 3). Zatrzymują sporą ilość dużych Czytaj: Smog w Poznaniu: Maseczka obroni, ale nie pokona niewidzialnego zabójcy - Osobiście odradzam korzystanie z maseczek w celu ochrony przed smogiem. Podczas biegu może dojść do MGR.FARM) Maseczki występują w różnych rodzajach i w różnym stopniu mogą chronić przed zakażeniem. Jednak w obecnej sytuacji epidemicznej istotny jest aspekt ograniczenia rozsiewania patogenu, a noszenie maseczek w tym pomaga – wyjaśnia PAP mikrobiolog dr Tomasz Wołkowicz z NIZP-PZH. – Przy kichnięciu, kaszlnięciu czy nawet Maska chirurgiczna trzywarstwowa na twarz z gumkami. Profesjonalna maska w której możesz udać się do sklepu, supermarketu czy na spacer. Jest to najwyższa jakość w obecnych produktach chirurgicznych. Produkt posiada certyfikat CE i spełnia wymagania zaktualizowanej Europejskiej Normy EN 149:2001+A1:2009, a więc ochronę przed cząstkami. Apteo Care i Romed to nazwy wytwórców. Jeśli ma Pan/Pani na myśli najprostsze maseczki chirurgiczne na gumce lub wiązane na troki to w mojej ocenie, jak również w ocenie wielu ekspertów nie stanowią one skutecznej obrony przed wirusami, ponieważ są zbyt luźne, nie mają odpowiednich filtrów oraz pozostawiają bez zabezpieczenia oczy. Obecnie na rynku kosmetyków można znaleźć coraz więcej kremów antysmogowych, które tworzą na skórze barierę ochronną, zabezpieczając ją przed skutkami działania smogu. Dr Marcinkiewicz podkreśla, że preparaty pielęgnacyjne powinny być wzbogacone o antyoksydanty – związki obecne także w naszej skórze, a przeciwdziałające Przed czym chroni maseczka chirurgiczna? Maseczki chirurgiczne służą do ochrony nie tylko lekarzy podczas zabiegów medycznych. Mogą służyć każdemu, kto z różnych przyczyn nie chce – lub też nie może - mieć kontaktu z nieprzefiltrowanym powietrzem, które te oczyszczają niemal w 98%. Co zrobić, jak widzę, że z komina mieszkańca mojej miejscowości wylatuje intensywny dym? 26. Czy palenie węgla lub drewna od góry rzeczywiście nie generuje smogu? 27. Co mam zrobić, aby nie oddychać smogiem? 28. Czy maseczka na twarz chroni przed smogiem? 29. Czy pozostanie w domu chroni przed smogiem? Jedyna skuteczna ochrona przed smogiem dla niemowląt i dzieci do 3 roku życia. Chroni przed ponad 90% szkodliwych cząsteczek smogu (jak wskazują testy przeprowadzone w realnych warunkach smogowych). Dzięki ograniczeniu powierzchni wózka możliwa jest ciągła wymiana powietrza w jego wnętrzu (kilkadziesiąt razy na godzinę). TOP 5 sposobów walki ze smogiem – eliminacja przyczyn powstawiania smogu. 1. Ociepl dach i ściany zewnętrzne. Smog i niska emisja to wynik tego, że ciepło ucieka z naszych domów i musimy je dogrzewać. Dzięki dociepleniu ścian zewnętrznych i dachu wełną skalną, zatrzymujemy ciepło i nie musimy już tak dużo grzać, zmniejszając a5HaVar. Napisano 2 lutego 2017 r. o 16:55 Maseczki przeciwko smogiem są inne niż chirurgiczne i posiadają filtr Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 17:25 I zawsze coś tam zatrzymają.... Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 17:55 lekarz nie zoreintowany co do maseczek. jak maseczka to tylko chirurgiczna ;) przy okazji podaje linka do pylomierza na osiedlu botanik w lulinie ***s:// jOOj Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 18:14 Kazde nawet dziecko wie że jest smok i bestyja krwiożercza ale nikt nigdy go nie widział... tak jest też ze smogiem... Wiadomo, zimno, ludzie palą to i zanieczyszczenie większe ale łapanie maksymalnych chwilowych odczytów i straszenie ludzi ma swój cel... a mianowicie nakupili gazu jak mokrego zboża i teraz ze smogiem "walkę" czas zacząć... A palenie śmiećmi i np szmatami jest zabronione i powinno być karane bezwzglednie ale dlaczego nikt tym się nie zajmuje...? patrz początek wypowiedzi.. Niektórzy kierują złość w stronę "Putina" ale to "nasi" "rządzący" najpierw podpisali wieloletnie kontrakty na gaz z gazpromem a później im na złość z Katarem no i magazyny pełne a ludzie nieufni i po nauczce z olejem opałowym i akcyzą nie skorzy do prZejścia na gaz... ale nie martwcie się zawsze możan gaz oddać "rewersem" ukrainie jak w tamtym roku... z "opóźnionym terminem płatności"... czy to teroria spiskiu...? jak zwał tak zwał... jOOj Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 18:17 jOOj napisał: Kazde nawet dziecko wie że jest smok i bestyja krwiożercza ale nikt nigdy go nie widział... tak jest też ze smogiem... Wiadomo, zimno, ludzie palą to i zanieczyszczenie większe ale łapanie maksymalnych chwilowych odczytów i straszenie ludzi ma swój cel... a mianowicie nakupili gazu jak mokrego zboża i teraz ze smogiem "walkę" czas zacząć... A palenie śmiećmi i np szmatami jest zabronione i powinno być karane bezwzglednie ale dlaczego nikt tym się nie zajmuje...? patrz początek wypowiedzi.. Niektórzy kierują złość w stronę "Putina" ale to "nasi" "rządzący" najpierw podpisali wieloletnie kontrakty na gaz z gazpromem a później im na złość z Katarem no i magazyny pełne a ludzie nieufni i po nauczce z olejem opałowym i akcyzą nie skorzy do prZejścia na gaz... ale nie martwcie się zawsze możan gaz oddać "rewersem" ukrainie jak w tamtym roku... z "opóźnionym terminem płatności"... czy to teroria spiskiu...? jak zwał tak zwał... a propo maseczek, to stary sprawdzony sposób propagandowy szybkiego odchodzenia od sedna problemu zanim ktoś go zanalizuje i wyciągnie prawdziwe wnioski... rozmawiamy juz o czym innym... Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 18:52 Czy w Lublinie nie ma kompetentnych osób, że w każdym artykule pojawiają się wypowiedzi niekompetentnych "ekspertów"? Strach do lekarza chodzić skoro wiceprezes związku to nieuk. Maseczki chirurgiczne nie chronią przed smogiem, bo nie są do tego stworzone. Maseczki antysmogowe chronią przed smogiem. Zawierają filtry. Pan wiceprezes mówi o maseczkach chirurgicznych za 50gr, ale o maseczkach z filtrami za 200zł nie ma pojęcia. Dużo pracowników przemysłowych korzysta w pracy z maseczek i uwaga wiceprezesie, nie są to maseczki chirurgiczne. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 18:55 Niech Krzysztof przestanie mordować drzewa. Popierać czopowanie klinów przez deweloperów. Powoła straż z prawdziwego zdarzenia z miernikami. Koordynacje. a pogadamy Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 19:10 Warszawa ma 300 stacji pomiarowych stanu powietrza a u nas w Lublinie jest jedną. Wniosek, lubelskie pomiary są zafałszowane bo jak można porównać Kunickiego, Łęczyńską z Czechowska? normalny Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 19:33 Nie będę nosił żadnych maseczek!!! Nie zamierzam wyglądać jak dziwadło i oberwać w..dol na ulicy. Tu jest Lublin a nie Warszawa... Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 20:16 Pan prezes robi biznes na chorobach. Szkoda, że w tm wszystkim zapomniał, co mówił Hipokrates... Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 20:25 ZAMIAST Z LEKARZEM TRZEBA BYŁO ROZMAWIAĆ Z CHEMIKIEM - NIKT JESZCZE NIE ZBADAŁ W JAKIM STOPNIU LUBELSKI SMOG JEST SZKODLIWY DLA ZDROWIA, JAKIE POWINNY BYĆ MASECZKI ANTYSMOGOWE. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 20:40 panie z artykułu, głupiś pan niemiłosiernie. wystarczy maseczkę przykleić taśmą do rury odkurzacza włączyć go i zostawić na 10 min na balkonie. to co zostanie na masce może przemówi do pańskiego rozumu. nie twierdzę, że to ratuje życie, ale będzie widać ile syfu na niej zostanie i ile dostaje się tego do płuc. niech sobie pan przeliczy +/- ile powietrza potrzebuje przeciętny człowiek na dobę i odpowiednio taką ilość zasysanego powietrza przez maskę niech wciągnie odkurzacz . efekt na pewno pana za***y. hrabiaski Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 21:35 kilku pojebańcow już widziaałem w tych maskach!czyste wariactwo!smog!znam ludzi którzy pracowali po klanaście lat na odlewni żeliwa szarego,kurz,dym,i smród!pracowali fizycznie,bez masek(maska utrudnia oddychanie,a poza tym człowiek się poci i to też przeszkadza ),i co?a no nic!dożyli emerytury,i kilku żyje do tej pory!to samo z lakiernikami,ale kilku cymbałów robi rejwach!ciekaw jestem czy do kibla chodzą też w maskach,chociaż baranie gowno podobno nie śmierdzi,ale kto czasu byłem w krakowie w wojsku,potem pracowałem w nowej hucie,jak był spust surówki to móżna było w nocy czytać!a na łąkach nad wisłą z trawy kurzyło się jak na wiejskim gościńcu w odpust!i nie bylo smogu!owszem biegalem w masce,ale na taktyce,po tej właśnie łące!i co?!ano żyję prawie 70 lat! popieprzyło się w pustych łbach!do roboty pojebańców!od razu przestaną się interesoać smogiem! Pom Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 22:24 hrabiaski napisał: kilku pojebańcow już widziaałem w tych maskach!czyste wariactwo!smog!znam ludzi którzy pracowali po klanaście lat na odlewni żeliwa szarego,kurz,dym,i smród!pracowali fizycznie,bez masek(maska utrudnia oddychanie,a poza tym człowiek się poci i to też przeszkadza ),i co?a no nic!dożyli emerytury,i kilku żyje do tej pory!to samo z lakiernikami,ale kilku cymbałów robi rejwach!ciekaw jestem czy do kibla chodzą też w maskach,chociaż baranie gowno podobno nie śmierdzi,ale kto czasu byłem w krakowie w wojsku,potem pracowałem w nowej hucie,jak był spust surówki to móżna było w nocy czytać!a na łąkach nad wisłą z trawy kurzyło się jak na wiejskim gościńcu w odpust!i nie bylo smogu!owszem biegalem w masce,ale na taktyce,po tej właśnie łące!i co?!ano żyję prawie 70 lat! popieprzyło się w pustych łbach!do roboty pojebańców!od razu przestaną się interesoać smogiem! hrabiaski napisał: Kolego, jak byś miał problemy ze złapaniem oddechu w czasie smogu to też być chodził w maseczce. Przyjmij do wiadomości, że ludzie mogą być mniej lub bardziej wrażliwy na zanieczyszczenia. I rzadko jest to fanaberia. Tomasz Zieliński Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 22:41 Użytkownik niezarejestrowany napisał: Czy w Lublinie nie ma kompetentnych osób, że w każdym artykule pojawiają się wypowiedzi niekompetentnych "ekspertów"? Strach do lekarza chodzić skoro wiceprezes związku to nieuk. Maseczki chirurgiczne nie chronią przed smogiem, bo nie są do tego stworzone. Maseczki antysmogowe chronią przed smogiem. Zawierają filtry. Pan wiceprezes mówi o maseczkach chirurgicznych za 50gr, ale o maseczkach z filtrami za 200zł nie ma pojęcia. Dużo pracowników przemysłowych korzysta w pracy z maseczek i uwaga wiceprezesie, nie są to maseczki chirurgiczne. Ile osób sobie może pozwolić na stałe używanie w codziennym życiu maseczek po 200 zł? Stosowanie takich szczelnych masek też nie zabezpiecza w pełni przed małymi cząsteczkami obecnymi w smogu, redukuje ich liczbę wdychaną a to nie to samo co zabezpieczenie. Oczywiście można je stosować, tylko pamiętajmy, że jak już tak chcemy się chronić to trzeba po zdjęciu je odpowiednio przechowywać i utylizować. Nie wiem dlaczego mnie wyzywa Pan/Pani od nieuków ale proszę zwrócić uwagę, że w tekście jest właśnie o tym, że stosowanie tych maseczek chirurgicznych jest bez sensu bo nie po to powstały. A co do skuteczności w ochronie przed skutkami smogu maseczek droższych to w medycynie aby coś uznać za skuteczne trzeba przeprowadzić badania, w tym przypadku czy aby na pewno stosowanie maski w życiu codziennym jest bezpieczne i skuteczne długofalowo. Jeżeli ktoś chce zainwestować to trzeba sprawdzać dokładnie instrukcję maseczki aby nie doprowadzić do sytuacji kiedy będziemy poddawać się narażeniu na pyły w maseczce, która w naszym przekonaniu nas przed nimi chroni, a w rzeczywistości wydaliśmy tylko pieniądze. Tomasz Zieliński Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 23:02 Użytkownik niezarejestrowany napisał: panie z artykułu, głupiś pan niemiłosiernie. wystarczy maseczkę przykleić taśmą do rury odkurzacza włączyć go i zostawić na 10 min na balkonie. to co zostanie na masce może przemówi do pańskiego rozumu. nie twierdzę, że to ratuje życie, ale będzie widać ile syfu na niej zostanie i ile dostaje się tego do płuc. niech sobie pan przeliczy +/- ile powietrza potrzebuje przeciętny człowiek na dobę i odpowiednio taką ilość zasysanego powietrza przez maskę niech wciągnie odkurzacz . efekt na pewno pana za***y. W życiu jesteśmy stale narażeni na zanieczyszczenia, przed nimi chroni nas nasz nos, który spełnia rolę pierwszego naturalnego filtra. Do większości zanieczyszczeń, a zwłaszcza zwykłego kurzu jest to wystarczające. Ten test jaki proponujesz drogi Gościu z odkurzaczem proponuję zrobić również wtedy kiedy nie ma alertu ze smogiem a okaże się, że musisz chodzić w masce z filtrami wysokiej skuteczności przez całe swoje życie, bo kurz będzie zawsze. Proponuję też ten test z odkurzaczem zrobić w domu i wtedy też wyjdzie zanieczyszczenie powietrza - więc w domu też trzeba w masce. Obrażanie mnie nie zmieni tego faktu, że kurz nam zawsze towarzyszy a szkodliwe są te cząstki, których zwykle nie widać. Te widoczne są na tyle duże, że nasz nos sobie z nimi doskonale radzi. Pod warunkiem odpowiedniej higieny. Tomasz Zieliński Użytkownik niezarejestrowany Napisano 2 lutego 2017 r. o 23:11 Użytkownik niezarejestrowany napisał: Pan prezes robi biznes na chorobach. Szkoda, że w tm wszystkim zapomniał, co mówił Hipokrates... A tak z ciekawości, to co Hipokrates mówił o smogu? Bo jeśli chodzi o robienie biznesu na chorobach to zwracam uwagę, że jestem lekarzem rodzinnym. A nasza część systemu ochrony zdrowia jest opłacana ryczałtem zależnym od ilości osób, które zadeklarowały, że się chcą leczyć u każdego z nas, więc jak ludzie chorują to mamy gorzej. Dlatego co zawsze podkreślam jesteśmy tymi, którym najbardziej zależy na zdrowiu naszych Pacjentów. Dlatego namawiam do rzucenia palenia bo to jest rzeczywisty zabójca. Oczywiście dbać też musimy o jakość powietrza i to zarówno politycy, jak i przemysł, ale i każdy sam w zakresie jakim jest odpowiedzialny za zanieczyszczanie. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 3 lutego 2017 r. o 09:43 W nocy w Lublinie było znów 229 mikrogramów na m3 szkodliwego pyłu PM 2,5 a teraz też ponad 180 a więc nadal jesteśmy w szkodliwym smogu Jagoda Użytkownik niezarejestrowany Napisano 3 lutego 2017 r. o 09:48 hrabiaski napisał: kilku pojebańcow już widziaałem w tych maskach!czyste wariactwo!smog!znam ludzi którzy pracowali po klanaście lat na odlewni żeliwa szarego,kurz,dym,i smród!pracowali fizycznie,bez masek(maska utrudnia oddychanie,a poza tym człowiek się poci i to też przeszkadza ),i co?a no nic!dożyli emerytury,i kilku żyje do tej pory!to samo z lakiernikami,ale kilku cymbałów robi rejwach!ciekaw jestem czy do kibla chodzą też w maskach,chociaż baranie gowno podobno nie śmierdzi,ale kto czasu byłem w krakowie w wojsku,potem pracowałem w nowej hucie,jak był spust surówki to móżna było w nocy czytać!a na łąkach nad wisłą z trawy kurzyło się jak na wiejskim gościńcu w odpust!i nie bylo smogu!owszem biegalem w masce,ale na taktyce,po tej właśnie łące!i co?!ano żyję prawie 70 lat! popieprzyło się w pustych łbach!do roboty pojebańców!od razu przestaną się interesoać smogiem! W głowie się nie mieści że mogą być takie komentarze! Użytkownik niezarejestrowany Napisano 3 lutego 2017 r. o 11:50 Wypowiedź tego Pana nie jest zgodna z prawdą. To do czego się odnosi to pył PM10! On jedynie powoduje kaszel (jako reakcję obronną) i osadza się najwyżej w płucach. Natomiast pył to już zupełnie inny problem! Ten WNIKA DO KRWI! Proszę poczytać na stronach Światowej Orgsnizacji Zdrowia! Bierzecie lekarza z łapanki, nie znającego tematu i problem znika? Jesteście nieodpowiedzialni Dzienniku Wschodni. A może wykonujecie jakiś prikaz by uspokoic społeczeństwo i wmawiać, że jest dobrze gdy już 30razy w tym roku został przekroczony poziom dopuszczalny pyłu W wielu wypadkach przekroczenie było ponad 5cio krotne w ujęciu dobowym. Nie zamiatajcie tematu pod dywan!!! By maseczka chroniła przed zakażeniem koronawirusem, musi szczelnie przylegać do twarzy - ale nie jest to jedyna zasada, jakiej trzeba przestrzegać. O czym jeszcze musisz pamiętać zakładając i nosząc maseczkę? Jakich błędów lepiej nie popełniać? O czym pamiętać gdy ubieramy maseczki. Od 16 kwietnia zasłanianie twarzy stanie się obowiązkowe - dla tych osób, które będą robić to za pomocą maseczki, jej używanie stanie się codziennością. Ale żadna, nawet profesjonalna, maseczka nie ochroni, jeśli nie będzie właściwie użytkowana. Dlatego nim jeszcze zaczniesz nosić maseczkę w miejscu publicznym, warto oswoić się z nią w domu: na przykład kilkakrotnie przećwiczyć jej poprawne zakładanie - bo to wcale nie jest takie proste. Warto pamiętać, że sposób zakładania maseczki zależy od jej typu. Na przykład bardzo popularne obecnie jednorazowe maseczki chirurgiczne mają dwie strony: biała strona zawiera filtr i powinna przylegać do twarzy; strona kolorowa (zwykle zielona lub niebieska) znajduje się zaś przodem do świata. Takie maseczki wyposażone są na górze w blaszkę, którą należy dogiąć w taki sposób, by szczelnie przylegała do górnej części nosa. Jeśli maseczka ma troczki, trzeba je zawiązać z tyłu głowy tak, by się nie zsuwały, a jeśli gumki - zaczepić je o uszy. Przed założeniem maseczki koniecznie umyj ręce lub zdezynfekuj je preparatem na bazie alkoholu. Bardzo ważne jest, by maseczka była prawidłowo założona - jak to zrobić poprawnie, pokazuje lekarz na poniższym filmie: Jak zakładać i nosić maski - lekarz wyjaśnia Jak prawidłowo nosić maseczkę? Podstawową zasadą, jaka obowiązuje w trakcie noszenia maseczki jest to, że przez cały czas musi ona szczelnie zakrywać nos, usta i podbródek, musi też szczelnie przylegać do twarzy. Maseczkę zmieniamy wówczas, kiedy zrobi się wilgotna lub mokra. Zawilgocona, nie spełnia już swojej funkcji ochronnej. W najprostszych jednorazowych maseczkach może to nastąpić już po piętnastu minutach; dobrej jakości maski profesjonalne można nosić nawet przez trzy godziny. Maskę trzeba zdjąć i wyrzucić od razu po powrocie do domu lub po wejściu do pracy; nie trzeba natomiast zmieniać ją na świeżą po wejściu do sklepu. Zdejmując maseczkę nigdy nie dotykamy jej przedniej części, gdyż mogą na niej znajdować się wirusy: jeśli maska ma gumki, chwytamy za nie po obu stronach i delikatnie zdejmujemy, a jeśli troczki - rozwiązujemy je i zdejmujemy maskę. Po zdjęciu maseczki również od razu trzeba umyć lub zdezynfekować ręce. Czego bezwzględnie NIE WOLNO robić, nosząc maseczkę? Źle założona lub nieprawidłowo noszona maseczka nie tylko nie chroni przed zakażeniem, ale sama może do niego doprowadzić. Dlatego nie popełniaj błędów, które opisujemy poniżej. Nie zakładaj jej na obfity zarost - nie będzie wtedy chronić skutecznie. Amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) opublikowało grafikę, na której wskazuje, jaki zarost nie powinien sprawiać problemów. Zgodnie z sugestiami ekspertów CDC brody, zwłaszcza te obfite, mogą sprawiać, że maseczka będzie odstawać, a przez szpary mogą przedostawać się wirusy. Autor: Materiały prasowe Nie dotykaj maski w trakcie noszenia. Jeśli są na niej patogeny, w ten sposób przeniesiesz je na dłonie. Maseczki po założeniu nie wolno dotykać, ani poprawiać - jeśli jest to konieczne i dotkniesz maski w trakcie noszenia, od razu trzeba umyć lub zdezynfekować ręce. Nie zsuwaj maski z twarzy, gdy z kimś rozmawiasz. Mogą być na niej wirusy, które w ten sposób przeniesiesz na skórę. Jeśli głos przez maseczkę brzmi niezrozumiale, lepiej mówić trochę głośniej. Nie odsłaniaj nosa. W wielu maskach trudno jest oddychać, ale to znak, że maseczka założona jest prawidłowo. Jeśli naciągniesz maskę zbyt nisko i odsłonisz nos, zasłanianie ust nie ma już większego sensu. Nie zostawiaj odsłoniętego podbródka. Maska musi dokładnie opasać całą dolną i środkową część twarzy. Po zdjęciu maski nie odkładaj jej byle gdzie. Badania wykazały, że na masce koronawirus może bytować nawet przez siedem dni. Dlatego ta jednorazowa musi od razu trafić do kosza na odpady zmieszane, wielorazową zaś trzeba zdezynfekować lub wyprać. Polecamy również: Jak zrobić filtr do maseczki w domu? Maseczki wielokrotnego użytku - jak o nie dbać? Czy dzieci też powinny nosić maseczkę? Jak samodzielnie zrobić najprostszą maseczkę na twarz? Który materiał jest najlepszy na maseczkę? W dniach smogowych specjaliści zalecają, by pozostać w domach i ograniczyć aktywności na zewnątrz. O czystym powietrzu możemy pomarzyć. Kiedy stacje Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wskazują znaczne przekroczenia niebezpiecznego dla zdrowia pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5, najbardziej zagrożeni są astmatycy, osoby starsze, przewlekle chore, kobiety w ciąży i dzieci. Czy przed zanieczyszczeniem można się uchronić? Zobacz co proponują eksperci i producenci. Naszymi największymi współczesnymi zagrożeniami są pyły zawieszone PM10 i PM 2,5. Ich ziarenka mają średnicę kolejno 10 mikrometrów i 2,5 mikrometrów, są tak małe, że nie dość, że praktycznie niewidzialne to są też niewyczuwalne. Ze względu na swoje małe rozmiary, z łatwością mogą przedostawać się do płuc, powodując zatrucie, zapalenia górnych dróg oddechowych, pylicę, nowotwory płuc, choroby alergiczne i astmę. Jak się przed tym uchronić? W co trzeba się zaopatrzyć? Kliknij w galerię i sprawdź! Smog: Jak się można uchronić przed szkodliwym smogiem? Masec... Maseczki antysmogoweOd kilku lat już na stałe w sprzedaży są maseczki antysmogowe. Chętnie zakupują je zwłaszcza ci, którzy trenują na dworze, jeżdżą na rowerze, biegają. Mróz nie jest im straszny, natomiast smog – już tak. Maseczki antysmogowe można kupić w większości sklepów sportowych, ale są także dostępne w niektórych aptekach, czy nawet... marketach. Maseczki mają tyleż samo zwolenników, co przeciwników. Czytaj: Smog w Poznaniu: Maseczka obroni, ale nie pokona niewidzialnego zabójcy- Osobiście odradzam korzystanie z maseczek w celu ochrony przed smogiem. Podczas biegu może dojść do niedotlenienia. Flirt blokuje wpływ powietrza i po krótkiej aktywności człowiek zaczyna się dusić – mówi Ryszard Chmielina z Ostrowskiego Alarmu Antysmogowego. - Maseczkami warto sygnalizować problem smogu w naszej okolicy – kolei inni są zdania, że chociaż maska nie pokona całkowicie smogu, nie zaszkodzi. - Maski warto zakładać podczas spacerów w aglomeracjach, gdzie istnieje duże zanieczyszczenie powietrza, jazdy na rowerze wzdłuż ciągów komunikacyjnych, joggingu. Przydadzą się także w okresach zachorowań na grypę (w komunikacji miejskiej – informuje Krakowski Alarm Antysmogowy. Zaznacza przy tym, że trzeba o nią dbać, wymieniać filtry regularnie, prać, i że... mogą przy niej wystąpić trudności z maski waha się od kilku złotych, nawet do kilkuset. Ich wybór jest ogromny. Oczyszczacze powietrzaSmog wpada też do domów. Przy się przed nimi uchronić niektórzy zakupują oczyszczacze powietrza. Wyłapuje on pyły i inne zanieczyszczenia znajdujące się w powietrzu w domu i zatrzymuje na specjalnie projektowanych systemach filtrów. O ich jakości świadczy cena. Im droższe - tym lepsze. – Mam oczyszczacz i go sobie chwalę. Zakupiłem go za ok. 400 zł. Ma funkcje przypominania o wymianie filtrów – mówi R. z kluczowych kryteriów w wyborze oczyszczacza powietrza są wspomniane filtry, które stosuje się w poszczególnych modelach. To od nich zależy, jakiego typu zanieczyszczeń oczyszczacz będzie w stanie skutecznie się pozbyć. Filtry powinny być wymieniane systematycznie. Zobacz też: Żółty, gęsty dym nie daje żyć mieszkańcom Junikowa. Skarżą się, że nie mogą oddychaćKoszty takich urządzeń mogą sięgać nawet kilku tysięcy złotych. I jak zauważają eksperci: cena zakupu w tym przypadku ma przełożenie na jakość działania. Co ważne, jeden oczyszczacz powietrza nie oczyści całego domu, tylko jedno pomieszczenie. Ustawiajmy go więc tam, gdzie aktualnie przebywamy. Rośliny antysmogoweSklepy i kwiaciarnie od niedawna mają w swojej ofercie tzw. "rośliny antysmogowe". Warto jednak podkreślić, że coś takiego nie istnieje. Aczkolwiek są rośliny, jak skrzydłokwiat, bluszcz pospolity, sansewieria, które lepiej filtrują powietrze, jednak nie są w stanie nam go zupełnie oczyścić. - Rośliny przede wszystkim pochłaniają dwutlenek węgla. Jednak generujemy taką ilość pyłu i zanieczyszczeń, że rośliny nie są w stanie wszystkiego przefiltrować - zwraca uwagę Ryszard Chmielina. Tabletki, kremy antysmogoweChińczycy, którzy od lat nim wyjdą z domów monitorują stan powietrza mają najwięcej sposobów na walkę ze smogiem. Piją zieloną herbatę, w plecakach noszą rośliny, stosują kremy i tabletki antysmogowe. Otwierają nawet bary tlenowe. Smog w Poznaniu: Czy jakość powietrza można sprawdzić samemu? Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera